Sejm zdecydował, że Polska Agencja Kosmiczna będzie miała siedzibę w Gdańsku. Sejmowe komisje chciały odrzucenia poprawki. Ich zdaniem centrala powinna powstać w Warszawie.
- Główne siedziby agencji kosmicznych, których zadaniem jest koordynacja działań, na całym świecie mieszczą się w stolicach. Ma to ogromne znaczenie. Agencja jest ulokowana przy prezesie Rady Ministrów, by była koordynatorem wszystkich ministerstw, które zajmują się sprawami związanymi z kosmosem. Ja sobie nie wyobrażam koordynacji pracy instytucji rządowych, ministerstw, z jakiegokolwiek innego miasta niż z Warszawy - mówił Bogusław Wontor z SLD.
Uprawnienia premiera, co do mianowania prezesa Agencji, w pierwotnym projekcie były mniejsze. Duże znaczenie miała opinia naukowców i specjalistów związanych z branżą. Sejm zdecydował jednak o ograniczeniu tego wpływu na korzyść szefa rządu.
- Stworzyliśmy mechanizm, który nie pozwalał na to, by prezes Polskiej Agencji Kosmicznej był powoływany "z ulicy". Była określona procedura, na decyzję miał wpływ przemysł kosmiczny, naukowcy. W tej chwili jest to tak zrobione, że premier może każdego powołać na prezesa. Prawo i Sprawiedliwość szykuje się do władzy [poprawkę przegłosowali politycy PiS i PO] - ocenił Wontor.
polskieradio.pl
Uprawnienia premiera, co do mianowania prezesa Agencji, w pierwotnym projekcie były mniejsze. Duże znaczenie miała opinia naukowców i specjalistów związanych z branżą. Sejm zdecydował jednak o ograniczeniu tego wpływu na korzyść szefa rządu.
- Stworzyliśmy mechanizm, który nie pozwalał na to, by prezes Polskiej Agencji Kosmicznej był powoływany "z ulicy". Była określona procedura, na decyzję miał wpływ przemysł kosmiczny, naukowcy. W tej chwili jest to tak zrobione, że premier może każdego powołać na prezesa. Prawo i Sprawiedliwość szykuje się do władzy [poprawkę przegłosowali politycy PiS i PO] - ocenił Wontor.
polskieradio.pl