Reprezentacja Polski w piłce nożnej wygrała na Stadionie Narodowym z Niemcami. Ze zwycięstwa cieszył się też były prezydent Lech Wałęsa, choć, jak przyznał, meczu nie oglądał.
- Byłem na weselu. Ja myślałem, że przegramy dlatego nie przyjechałem, no ale nie zawsze trafiam - powiedział Wałęsa. Podkreślił, że choć przeciwnicy grali w osłabieniu z powodu kontuzji kilku kluczowych graczy, to liczy się historyczny triumf. - Mamy zwycięstwo. Ja się z tego bardzo cieszę - dodał.
TVN24/x-news
TVN24/x-news