Tomasz Trela, kandydat na prezydenta Łodzi z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej, zarzucił ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego kradzież hasła wyborczego.
– Na samym początku kampanii przedstawiłem hasło, które sam wymyśliłem. Jakież było moje zdziwienie, kiedy tydzień temu Jarosław Kaczyński przedstawił "swoje" hasło, które w istocie jest niewielką modyfikacją mojego. Mówimy zatem o plagiacie – powiedział Trela.
Jego hasło to „Słucham Łodzian, zmienię Łódź”. Tymczasem hasłem PiS na wybory samorządowe jest „Słuchać Polaków, zmieniać Polskę”. – To naruszenie praw autorskich. Wezwaliśmy komitet wyborczy PiS do zmiany hasła i opublikowanie przeprosin na łamach ogólnopolskiej prasy – powiedział mec. Maciej Rakowski, radny SLD i pełnomocnik Tomasza Treli.
PiS na realizację wezwania SLD ma czas do końca tygodnia. Jeśli tego nie zrobi, SLD zamierza wystąpić do sądu z powództwem o ochronę praw autorskich.
TVN 24
Jego hasło to „Słucham Łodzian, zmienię Łódź”. Tymczasem hasłem PiS na wybory samorządowe jest „Słuchać Polaków, zmieniać Polskę”. – To naruszenie praw autorskich. Wezwaliśmy komitet wyborczy PiS do zmiany hasła i opublikowanie przeprosin na łamach ogólnopolskiej prasy – powiedział mec. Maciej Rakowski, radny SLD i pełnomocnik Tomasza Treli.
PiS na realizację wezwania SLD ma czas do końca tygodnia. Jeśli tego nie zrobi, SLD zamierza wystąpić do sądu z powództwem o ochronę praw autorskich.
TVN 24