- To się zdarza. Smutne jest natomiast to, że z niskich pobudek, jeden z oficerów Wojska Polskiego, zdradził - powiedział wicepremier Janusz Piechociński w programie "Jeden na jeden". Jak powiedział szef PSL, oficer Wojska Polskiego i prawnik jednej z warszawskich firm "współpracowali z obcym wywiadem kierunku wschodniego".
Zdaniem Piechocińskiego jeśli potwierdzą się informacje na temat szpiegostwa obydwu osób, następnym ruchem będzie wydalenie z Polski dyplomatów rosyjskich. - Pewnie w odpowiedzi kilku naszych dyplomatów może wrócić do kraju - powiedział Piechociński.
Jak podkreślał szef PSL, "niskimi pobudkami" można określić korzyści finansowe - w szczególności, że oficer składał wcześniej przysięgę wierności ojczyźnie.
TVN24
Jak podkreślał szef PSL, "niskimi pobudkami" można określić korzyści finansowe - w szczególności, że oficer składał wcześniej przysięgę wierności ojczyźnie.
TVN24