Według niej, w mieszkaniu aresztowanego mężczyzny znaleziono zdjęcia, przedstawiające wyjątkowo wulgarne sceny erotyczne z udziałem Ryszarda C. i zwerbowanych przez niego dziewczynek w wieku od 12 do 15 lat. Karnawałowe maski na ich twarzach świadczą, że fotografowane sekwencje były reżyserowane na zamówienie.
Z wstępnych przesłuchań wynika, że Ryszard C. i Władysław M. występowali w "na planie" i "za obiektywem" przemiennie. Pozyskiwali partnerki za pieniądze i prezenty. Wszystkie dziewczynki werbowano z ubogich, miejscowych rodzin.
Wykryte przez policję "porno-studio" znajdowało się w ostrowieckim domu Ryszarda C., dość zamożnego - w ocenie policjantów - emerytowanego wdowca. Emeryt Władysław M. jest żonaty i ma rodzinę.
Obu grozi kara do dziesięciu lat więzienia.
rp, pap