Przeciętny radny to urzędnik

Przeciętny radny to urzędnik

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
- Przeciętny radny jest urzędnikiem lub pracownikiem jednostki podległej samorządowi - powiedział Grzegorz Makowski z Fundacji Batorego.
Z badań przeprowadzonych w latach 2013-2014 wynika, że przedstawiciele samorządowych organów stanowiących najczęściej łączą z wykonywaniem mandatu radnego różne funkcje i role społeczne - w administracji publicznej, przedsiębiorstwach państwowych i prywatnych czy organizacjach pozarządowych. Powiązania te mają wpływ na jakość lokalnej demokracji. Mogą też rodzić sytuacje konfliktu interesów.

- Na poziomie powiatu i województwa przewaga radnych z sektora publicznego jest przemożna. To jest większość składu rad, które są już bardzo upartyjnione. Większość rannych wybieranych jest z list partyjnych, a często jest tak, że interes partyjny nie jest tożsamy z interesem lokalnym - powiedział Makowski. Jego zdaniem w samorządach należy zwiększyć udział "lokalnych graczy", czyli przedsiębiorców, organizacji przedsiębiorców i organizacji pozarządowych, które są bliżej mieszkańców. Stwierdził jednak, że jest to praca "na lata".

PAP/x-news