- Ten człowiek nie radzi sobie z chorobą alkoholową. Zawiódł rodzinę, siebie i innych. Walenty Korycki nie będzie naszym kandydatem na żadnych ważnych stanowiskach po wyborach - powiedział Janusz Piechociński.
Szef PSL skomentował sprawę pijanego wicemarszałka woj. podlaskiego. W zeszłym tygodniu Walenty Korycki został przyłapany przez reportera TTV w trakcie pracy i pod wpływem alkoholu. Okazało się, że samorządowiec miał we krwi 1,3 promila. PSL nie cofnął mu jednak rekomendacji do zasiadania w zarządzie województwa.
- Dzisiaj jest już za późno, żeby go z list wycofywać i dodatkowo po nim deptać - ocenił Piechociński. Dodał jednak, że po przeprowadzeniu głosowania PSL nie będzie rekomendowała Koryckiego na żadne funkcje wykonawcze.
TVN24/x-news
- Dzisiaj jest już za późno, żeby go z list wycofywać i dodatkowo po nim deptać - ocenił Piechociński. Dodał jednak, że po przeprowadzeniu głosowania PSL nie będzie rekomendowała Koryckiego na żadne funkcje wykonawcze.
TVN24/x-news