Jak informuje PKW, w Raciborzu w dwóch komisjach stwierdzono niewłaściwe karty, ale nie będzie przedłużenia ciszy wyborczej. Ponadto, PiS i SLD złożyły zawiadomienia w związku z nieprawidłowościami podczas głosowania, chodzi m.in. o brak na niektórych kartach nazwisk kandydatów poszczególnych klubów.
W Gorzowie (woj. lubuskie) wyborcy zamiast do specjalnych urn swoje karty do głosowania musieli wrzucać do... kartonów. Okazało się, że frekwencja przerosła oczekiwania i przygotowane wcześniej urny - także zapasowe - zostały zapełnione. Urzędnicy kupili w sklepie pudełka, okleili, zaplombowali i rozwieźli po komisjach.
W Kołobrzegu, w jednej z komisji wyborczych (okręg wyborczy nr 2) głosujący zorientował się, że wśród kart do głosowania nie ma jednego z komitetów. Kompletnej listy nie dostała nawet za drugim razem, dopiero za trzecim się udało. Przewodniczący Powiatowej Komisji Wyborczej w Kołobrzegu - Marek Grzymkowskim powiedział, że mimo tego incydentu porządek wyborów nie został zakłócony i te odbywają się normalnie.
TVN24
W Kołobrzegu, w jednej z komisji wyborczych (okręg wyborczy nr 2) głosujący zorientował się, że wśród kart do głosowania nie ma jednego z komitetów. Kompletnej listy nie dostała nawet za drugim razem, dopiero za trzecim się udało. Przewodniczący Powiatowej Komisji Wyborczej w Kołobrzegu - Marek Grzymkowskim powiedział, że mimo tego incydentu porządek wyborów nie został zakłócony i te odbywają się normalnie.
TVN24