- Jeszcze w tym miesiącu prezydent Szczecina planuje, w ramach miejskiej informacji turystycznej, podpisać inny posowiecki pomnik w prawobrzeżnej dzielnicy Szczecina – Dąbiu. Powraca zatem do swojej wcześniejszej koncepcji, by z pomników sławiących okupanta Polski uczynić atrakcję turystyczną - alarmuje Artur Kubaj z Inicjatywy Obywatelskiej Szczecina domagającej się usunięcia pomników ku czci Armii Czerwonej.
Władze Szczecina w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" przyznały, że pomnik w Dąbiu zostanie oznakowany w ciągu najbliższych kilku dni. - To będzie informacja o historii tego miejsca, tego, co się działo w Dąbiu podczas walk o Szczecin i o poległych w tym miejscu żołnierzach polskich i radzieckich. Opracowanie treści tablicy odbyło się we współpracy z IPN. Zupełnie nie chodzi tu o robienie z tego atrakcji turystycznej – zapewnia jednak rzecznik prezydenta Szczecina Tomasz Klek.
Dodał, że miasto stara się o likwidację dwóch pomników w centrum miasta ku czci Armii Czerwonej.
"Nasz Dziennik"
Dodał, że miasto stara się o likwidację dwóch pomników w centrum miasta ku czci Armii Czerwonej.
"Nasz Dziennik"