Głównym punktem uroczystości była suma pontyfikalna odprawiona pod przewodnictwem kardynała Camillo Ruiniego papieskiego wikariusza na diecezję rzymską. Uczestniczyli w niej m.in. członkowie Episkopatu Polski, przełożeni zgromadzeń zakonnych, pielgrzymi z wielu krajów europejskich.
W czasie nabożeństwa prymas Polski kard. Józef Glemp poświęcił wieńce z kwiatów i ziół, modląc się o błogosławieństwo dla pól i plonów. Z tego tradycyjnego zwyczaju wywodzi się ludowa nazwa sierpniowego święta - Matki Bożej Zielnej.
W homilii prymas wskazał na przykład Maryi Panny, ukazując drogę, jaką winni iść ku Bogu wierni. "Potrzebujemy powszechnego odrodzenia moralnego" - powiedział, wskazując na zło, jakie - jego zdaniem - pleni się w polskiej polityce, ekonomii i mediach. Według niego, takie odrodzenie już postępuje, dzięki ludziom wrażliwym na wartości. "Jesteśmy świadkami potężnej fali odrodzenia, która płynąc strumykami pielgrzymek i innych czynów dobroci, podpłynie kiedyś pod najwyższe urzędy Rzeczypospolitej, pod Sejm, Senat i tak dalej" - powiedział.
Tylko w pielgrzymkach pieszych przywędrowało na Jasną Górę ponad 104 tys. pątników, pokonując nierzadko kilkaset kilometrów.
Najdłuższą drogę przebyli pielgrzymi z Ustki (620 km), Helu i Świnoujścia (613 km), oraz grupa z Sejn (587), idąc do sanktuarium przez 19 dni. Najliczniej stawili się pielgrzymi z Warszawy - łącznie prawie 20 tys. osób, z czego ponad połowa w ramach 292. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej.
Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny - jedno z najważniejszych świąt maryjnych - obchodzone jest od półtora tysiąca lat, zarówno w kościołach zachodnich (15 sierpnia), jak i wschodnich (28 sierpnia). W kościele katolickim od roku 1950 Wniebowzięcie NMP stanowi dogmat wiary, według którego Maryja - jedyna istota ludzka nieobciążona grzechem pierworodnym - została wzięta do nieba z duszą i ciałem.
Uroczystości na Jasnej Górze zakończą się w piątek późnym wieczorem koncertem religijno-patriotycznym oraz salwami armatnimi z bastionu św. Rocha podczas Apelu Jasnogórskiego.
rp, pap