Łukasz Głąb i Anastazja Jaworska nie dostaną się do wielkopolskiego sejmiku. Komitet Wyborczy Demokracja Bezpośrednia, z list którego startowali, uzyskał w Wielkopolsce zaledwie około 0,58 proc. poparcia.
Plakat wyborczy Łukasza Głąba z hasłem "Idioci juz byli - czas na Głąba" był hitem.
- Skąd pomysł na hasło? Wiele razy słyszałem, że krajem rządzą sami idioci, ktoś powinien zrobić to lepiej. Postanowiłem się trochę zabawić językiem polskim, a że moje nazwisko znaczy mniej więcej to samo, pokazać, że może jednak znaczyć co innego. Nie ważne jak mówią, ważne, że to robią - tłumaczy Głąb.
Do sejmiku nie dostanie się także Wróżka Anastazja.
- Trzeba zostać jakoś zauważonym. Jestem młodą osobą, która startuje po raz pierwszy. Nie mam jeszcze siły przebicia w żaden merytoryczny sposób. Myślę, że to dobry pomysł by tak zacząć. Poza tym będę robić kabaret, dopóki polityka w państwie też będzie kabaretem - mówi Jaworska.
tvn24.pl
- Skąd pomysł na hasło? Wiele razy słyszałem, że krajem rządzą sami idioci, ktoś powinien zrobić to lepiej. Postanowiłem się trochę zabawić językiem polskim, a że moje nazwisko znaczy mniej więcej to samo, pokazać, że może jednak znaczyć co innego. Nie ważne jak mówią, ważne, że to robią - tłumaczy Głąb.
Do sejmiku nie dostanie się także Wróżka Anastazja.
- Trzeba zostać jakoś zauważonym. Jestem młodą osobą, która startuje po raz pierwszy. Nie mam jeszcze siły przebicia w żaden merytoryczny sposób. Myślę, że to dobry pomysł by tak zacząć. Poza tym będę robić kabaret, dopóki polityka w państwie też będzie kabaretem - mówi Jaworska.
tvn24.pl