25 listopada Sąd Okręgowy w Zamościu, w trybie wyborczym ogłosi wyrok w sprawie, w której Jarosław Kaczyński, prezes PiS został pozwany przez prezydenta Zamościa Marcina Zamoyskiego. Jarosław Kaczyński nie stawił się na rozprawie 24 listopada. Zamoyski oskarżył prezesa PiS o rozpowszechnianie nieprawdziwych i szkalujących go informacji.
Iwona Lipko, która prowadzi tę sprawę, poinformowała, że pełnomocnicy Jarosława Kaczyńskiego wysłali do Sądu Okręgowego wniosek o odroczenie rozprawy. Wtedy też reprezentujący Marcina Zamoyskiego Szczepan Semczuk wniósł o rozpoznanie sprawy pod nieobecność byłego premiera.
Jako dowód w tej sprawie zostało przedstawione nagranie z wystąpienia prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego w Zamościu. Podczas wystąpienia, Kaczyński wytknął Marcinowi Zamoyskiemu sprawę pałacu w Klemensowie, mówiąc, że "załatwił za pomocą wojewody lubelskiego odzyskanie pałacu". Ta wypowiedź sprawiła, że Zamoyski zdecydował się rozstrzygnąć całą sprawę w sądzie.
Prezydent Zamościa chce, by Jarosław Kaczyński zapłacił 100 tys. zadośćuczynienia na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu. Oprócz tego domaga się sprostowania w prasie lokalnej i ogólnopolskiej oraz przeprosin.
Tygodnik Zamojski
Jako dowód w tej sprawie zostało przedstawione nagranie z wystąpienia prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego w Zamościu. Podczas wystąpienia, Kaczyński wytknął Marcinowi Zamoyskiemu sprawę pałacu w Klemensowie, mówiąc, że "załatwił za pomocą wojewody lubelskiego odzyskanie pałacu". Ta wypowiedź sprawiła, że Zamoyski zdecydował się rozstrzygnąć całą sprawę w sądzie.
Prezydent Zamościa chce, by Jarosław Kaczyński zapłacił 100 tys. zadośćuczynienia na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” w Zamościu. Oprócz tego domaga się sprostowania w prasie lokalnej i ogólnopolskiej oraz przeprosin.
Tygodnik Zamojski