Przemysław Wipler z Kongresu Nowej Prawicy w rozmowie z RMF FM odniósł się do minionych wyborów samorządowych.
– Polityczna mafia sfałszowała wybory. Czy ona była odgórnie organizowana czy się oddolnie sama organizowała, to - moim zdaniem - byli to politycy, którzy działali w poczuciu bezkarności, którzy na poziomie gminnym wiedzieli, że reprezentują jeden silny komitet, który obsadził w gminie praktycznie wszystkie osoby w komisjach wyborczych – zaczął Wipler.
Zdaniem polityka KNP „na cały kraj rozlała się gangrena, która rozpoczęła się w województwie mazowieckim cztery lata temu”. – W tych powiatach, które są zdominowane przez Polskie Stronnictwo Ludowe, liczba głosów nieważnych była radykalnie wyższa niż w reszcie kraju. To się rozlało na cały kraj. Moim zdaniem to jest ścisła korelacja między zdominowaniem danego terenu, danej gminy, danego powiatu przez Polskie Stronnictwo Ludowe a liczbą głosów nieważnych.
RMF FM
Zdaniem polityka KNP „na cały kraj rozlała się gangrena, która rozpoczęła się w województwie mazowieckim cztery lata temu”. – W tych powiatach, które są zdominowane przez Polskie Stronnictwo Ludowe, liczba głosów nieważnych była radykalnie wyższa niż w reszcie kraju. To się rozlało na cały kraj. Moim zdaniem to jest ścisła korelacja między zdominowaniem danego terenu, danej gminy, danego powiatu przez Polskie Stronnictwo Ludowe a liczbą głosów nieważnych.
RMF FM