Anna Zalewska z Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z TVN 24 zapowiedziała, że kandydaci tej partii będą zgłaszać protesty wyborcze.
– Co najmniej kilkuset kandydatów PiS z różnych okręgów zgłosi protesty wyborcze. Sądy zostaną nimi zasypane – zaczęła Zalewska i dodała, że kandydaci będą się domagać podliczenia głosów na nowo. – To jest jedyna metoda weryfikacji. W wyborach samorządowych doszło do kompromitacji PKW, całego systemu za który jest odpowiedzialny polski rząd. - System informatyczny jest zarządzany przez ludzi, trzeba było go przygotować i mieć plan awaryjny – kontynuowała.
Zdaniem polityk PiS podczas wyborów samorządowych doszło do wielu nieprawidłowości. Zalewska wymieniła m.in. liczbę głosów, które się nie zgadzały, pomylone nazwiska kandydatów oraz nazw komitetów. Ponadto, jej ugrupowanie ma zastrzeżenia do książeczek wyborczych, które mogły wprowadzać w błąd.
TVN 24
Zdaniem polityk PiS podczas wyborów samorządowych doszło do wielu nieprawidłowości. Zalewska wymieniła m.in. liczbę głosów, które się nie zgadzały, pomylone nazwiska kandydatów oraz nazw komitetów. Ponadto, jej ugrupowanie ma zastrzeżenia do książeczek wyborczych, które mogły wprowadzać w błąd.
TVN 24