Oficer zatrzymany w zeszłym tygodniu przez Żandarmerię Wojskową usłyszał dziś trzy zarzuty - informuje RMF FM. Działania przeciwko wojskowemu podjęto na podstawie informacji przekazanych przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego.
Porucznik przechowywał przynajmniej kilka dokumentów objętych klauzulą "zastrzeżone" oraz nielegalną amunicję. Dwa kolejne zarzuty dotyczą właśnie wyniesienia amunicji z jednostki i jej przetrzymywania.
Wiadomo, że porucznik służy w jednej z jednostek wojskowych w Warszawie. Przeszukano jego miejsce pracy, dom oraz samochód. Wojskowy nie trafił do aresztu - ma orzeczony dozór przełożonego, został także zawieszony.
Nie wiadomo, jakie konkretnie akta znaleziono u oficera, aczkolwiek śledczy potwierdzają, że sprawa nie jest powiązana z zatrzymanym kilka tygodni temu podpułkownikiem z MON, który rzekomo pracował dla rosyjskiego wywiadu.
RMF FM
Wiadomo, że porucznik służy w jednej z jednostek wojskowych w Warszawie. Przeszukano jego miejsce pracy, dom oraz samochód. Wojskowy nie trafił do aresztu - ma orzeczony dozór przełożonego, został także zawieszony.
Nie wiadomo, jakie konkretnie akta znaleziono u oficera, aczkolwiek śledczy potwierdzają, że sprawa nie jest powiązana z zatrzymanym kilka tygodni temu podpułkownikiem z MON, który rzekomo pracował dla rosyjskiego wywiadu.
RMF FM