- Niestety część rzeczy, które opinia publiczna poznała, zostały potwierdzone - powiedział Marek Michalak po kontroli w domu dziecka w Lidzbarku Welskim w woj. warmińsko-mazurskim.
W placówce dochodziło do nieprawidłowości. Podopieczni mieli być polewani brudną wodą, zamykani w ciasnej komórce, a nawet wywożeni nocą do lasu. Odsunięta od pełnionej funkcji, była dyrektor domu dziecka, wszystkiemu zaprzecza. Mówi, że oskarżenia są pomówieniami.
Dziś w placówce rozpocznie się kontrola zarządzona przez Starostwo Powiatowe.
TVN24/x-news
Dziś w placówce rozpocznie się kontrola zarządzona przez Starostwo Powiatowe.
TVN24/x-news