Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz w jednym ze swoich felietonów odniosła się do wyborów samorządowych.
„Powszechność, głębokość i drastyczność naruszeń prawa, reguł demokracji i zwykłej przyzwoitości przy organizacji, przeprowadzaniu i obliczaniu wyników głosowań wskazują na masowe fałszerstwo wyborów w Polsce” – napisała Pawłowicz.
Zdaniem posłanki wyniki wyborów „szokują sprzecznością z logiką, życiowym doświadczeniem, praktyką polityczną i wiedzą naukową” i w związku z tym „można stwierdzić, że rzeczywiste 'wybory' samorządowe w sensie ścisłym w dniu 16 XI 2014 r. w Polsce nie odbyły się”.
„A to oznacza, że ze względu na masową skalę i charakter naruszeń, samo techniczne wrzucenie głosów przez zdezorientowanych wyborców nie daje demokratycznej legitymacji do sprawowania władzy osobom w takich ułomnych procedurach wyłonionym” – dodała Pawłowicz.
TVN 24
Zdaniem posłanki wyniki wyborów „szokują sprzecznością z logiką, życiowym doświadczeniem, praktyką polityczną i wiedzą naukową” i w związku z tym „można stwierdzić, że rzeczywiste 'wybory' samorządowe w sensie ścisłym w dniu 16 XI 2014 r. w Polsce nie odbyły się”.
„A to oznacza, że ze względu na masową skalę i charakter naruszeń, samo techniczne wrzucenie głosów przez zdezorientowanych wyborców nie daje demokratycznej legitymacji do sprawowania władzy osobom w takich ułomnych procedurach wyłonionym” – dodała Pawłowicz.
TVN 24