Policja zatrzymała jedną osobę w sprawie śmierci rowerzysty w Pabianicach - 19-letniego mieszkańca powiatu pabianickiego.
To on kierował samochodem, z którego wysiadło dwóch mężczyzn, którzy później zaatakowali 31-letniego rowerzystę. - Mijaliśmy się z rowerzystą koło tych chłopaków z renault. Gdy on by przy nich, doskoczyli do niego. Pchnęli go, albo uderzyli. Wpadł pod mój autobus - mówi kierowca autobusu miejskiego z Pabianic.
TVN24/x-news
TVN24/x-news