Pojawił się projekt zmian zasad rozliczania parlamentarzystów z krajowej kilometrówki. Posłowie, którzy mają ochronę BOR, nie powinni mieć możliwości korzystania z ryczałtu na paliwo za przejechane kilometry. Inni zostaną zobowiązani do prowadzenia kart pojazdu i przedstawiania faktur za tankowanie – podaje RMF24.
Większość posłów sprzeciwia się wprowadzeniu nowych zasad. Wśród komentarzy pojawiają się zarzuty o zbędności procedury, która doprowadzi jedynie do straty czasu i bezużytecznej biurokracji.
– Czym więcej papierów do sprawdzania, wypełniania – tym lepiej! Nie! – powiedział Ryszard Kalisz. Z kolei Stefan Niesiołowski (PO) zaproponował, by każdy poseł dostawał 2 tys. zł więcej na prowadzenie biura i wykorzystuje te pieniądze wedle potrzeb.
Jedyną partią popierającą projekt jest PiS, dlatego szanse na jego wejście w życie są niewielkie.
zh, RMF24
– Czym więcej papierów do sprawdzania, wypełniania – tym lepiej! Nie! – powiedział Ryszard Kalisz. Z kolei Stefan Niesiołowski (PO) zaproponował, by każdy poseł dostawał 2 tys. zł więcej na prowadzenie biura i wykorzystuje te pieniądze wedle potrzeb.
Jedyną partią popierającą projekt jest PiS, dlatego szanse na jego wejście w życie są niewielkie.
zh, RMF24