Policja szuka mężczyzny, który w weekend zaatakował taksówkarza w Gdańsku. - Mężczyzna najprawdopodobniej pokłócił się z taksówkarzem o rachunek, który uznał za wysoki - mówi Aleksandra Siewert, rzeczniczka komendy miejskiej policji w Gdańsku.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 23.00. Taksówkarz nie zgłosił się od razu na policję, a pojechał na stację benzynową. - To pracownicy stacji powiadomili nas, kiedy zobaczyli, w jakim stanie jest kierowca. Mężczyzna z urazem głowy trafił do szpitala gdzie udzielono mu pomocy - dodała Siewert.
W Sylwestra w Gdańsku doszło do podobnego ataku. - Tam pasażer, kiedy zobaczył rachunek, zareagował agresywnie, wyciągnął pistolet i zaczął nim grozić, następnie wysiadł z auta i przestrzelił przednią szybę, a rękojeścią broni zbił szybę tylną - relacjonuje Siewert i dodaje, że w tym przypadku mężczyznę zatrzymano już po dwóch godzinach.
tvn24.pl
W Sylwestra w Gdańsku doszło do podobnego ataku. - Tam pasażer, kiedy zobaczył rachunek, zareagował agresywnie, wyciągnął pistolet i zaczął nim grozić, następnie wysiadł z auta i przestrzelił przednią szybę, a rękojeścią broni zbił szybę tylną - relacjonuje Siewert i dodaje, że w tym przypadku mężczyznę zatrzymano już po dwóch godzinach.
tvn24.pl