- Zmiany nastąpiły w wewnętrznych podziałach tych kwot, w inny sposób niż zaproponował to wstępnie minister Arłukowicz – mówił w radiowej Trójce o pieniądzach przeznaczonych dla lekarzy sekretarz generalny PO Andrzej Biernat.
W środę rano Ministerstwo Zdrowia doszło do porozumienia z lekarzami z Porozumienia Zielonogórskiego. Negocjacje trwały 15 godzin. Bartosz Arłukowicz oficjalnie zamknął negocjacje z lekarzami. Wszystkie gabinety Podstawowej Opieki Zdrowotnej zostaną otworzone w środę.
Jak zaznaczał Biernat, od momentu zakończenia negocjacji służba zdrowia będzie działać "tak jak powinna". Sekretarz generalny PO dodał również, że Porozumienie Zielonogórskie jego zdaniem nie kierowało się dobrem pacjenta. - Dobro pacjenta jest wtedy, gdy lekarz jest dostępny - mówił.
Biernat poruszył także kwestię wydatków Radosława Sikorskiego na konsultacje przemówień. - Nie jest to wyłącznie domena Radosława Sikorskiego, a biorąc pod uwagę ceny rynkowe oferowane np. przez agencje PR, kwoty nie były wygórowane – mówił Biernat.
Jak informował tygodnik "Wprost", Sikorski miał płacić byłemu ambasadorowi Wielkiej Brytanii aż 19 tys. zł za konsultacje ws. przemówień.
wd, trójka polskie radio
Jak zaznaczał Biernat, od momentu zakończenia negocjacji służba zdrowia będzie działać "tak jak powinna". Sekretarz generalny PO dodał również, że Porozumienie Zielonogórskie jego zdaniem nie kierowało się dobrem pacjenta. - Dobro pacjenta jest wtedy, gdy lekarz jest dostępny - mówił.
Biernat poruszył także kwestię wydatków Radosława Sikorskiego na konsultacje przemówień. - Nie jest to wyłącznie domena Radosława Sikorskiego, a biorąc pod uwagę ceny rynkowe oferowane np. przez agencje PR, kwoty nie były wygórowane – mówił Biernat.
Jak informował tygodnik "Wprost", Sikorski miał płacić byłemu ambasadorowi Wielkiej Brytanii aż 19 tys. zł za konsultacje ws. przemówień.
wd, trójka polskie radio