Prokuratura Okręgowa w Łodzi umorzyła śledztwo przeciwko kierowcy, który śmiertelnie potrącił ciężarną kobietę w Sylwestra z 2013 na 2014 r. Z ustaleń śledczych wynika, że pijana 31-latka sama położyła się pod kołami auta.
- Bezsporne jest, że kierowca znajdował się w dużym stresie. Doznał poważnego urazu psychicznego - tłumaczył Krzysztof Kopania, rzecznik prokuratury.
Kobieta znajdowała się w towarzystwie osób, które zaatakowały trójkę ludzi oglądających pokaz noworocznych fajerwerków z samochodu. Sprawcy próbowali wybić szybę auta, którym poruszało się małżeństwo z wnuczkiem i szarpali za klamki. 31-latka położyła się pod kołami chwilę przed tym, gdy 67-letni kierowca postanowił odjechać. Ukarani nie zostaną także agresorzy - nie wnioskował o to 67-latek, argumentując, że woli zapomnieć o sprawie.
TVN24/x-news
Kobieta znajdowała się w towarzystwie osób, które zaatakowały trójkę ludzi oglądających pokaz noworocznych fajerwerków z samochodu. Sprawcy próbowali wybić szybę auta, którym poruszało się małżeństwo z wnuczkiem i szarpali za klamki. 31-latka położyła się pod kołami chwilę przed tym, gdy 67-letni kierowca postanowił odjechać. Ukarani nie zostaną także agresorzy - nie wnioskował o to 67-latek, argumentując, że woli zapomnieć o sprawie.
TVN24/x-news