Jak podaje 300Polityka, Iwona Sulik podała się do dymisji z funkcji rzecznika rządu. Ta decyzja ma być związana z tekstem "Faktu", w którym opisywano jak Sulik doradzała posłom z opozycji, m.in. Przemysławowi Wiplerowi.
Według nieoficjalnych ustaleń 300Polityka, Iwona Sulik nie chciała podać się do dymisji, jednak na taką decyzję naciskała premier Ewa Kopacz.
- Złożyłam dymisję, nie mam sobie nic do zarzucenia, ale nie chcę stawiać pani premier Ewy Kopacz w trudnej sytuacji w związku z artykułem w „Fakcie” - powiedziała Sulik, którą cytuje stacja TVP Info.
Iwona Sulik została rzeczniczką rządu pod koniec września 2014 roku, zastępując na tym stanowisku Małgorzatę Kidawę-Błońską.
300polityka.pl
- Złożyłam dymisję, nie mam sobie nic do zarzucenia, ale nie chcę stawiać pani premier Ewy Kopacz w trudnej sytuacji w związku z artykułem w „Fakcie” - powiedziała Sulik, którą cytuje stacja TVP Info.
Iwona Sulik została rzeczniczką rządu pod koniec września 2014 roku, zastępując na tym stanowisku Małgorzatę Kidawę-Błońską.
300polityka.pl