Jak podaje RMF FM, rolnicy zapowiedzieli protest na 3 lutego. Związkowcy z Solidarności Rolników Indywidualnych ostrzegają przed blokadami dróg i pikietami pod urzędami na Mazowszu, Podlasiu, Lubelszczyźnie i Małopolsce.
Szef rolniczej Solidarności Jerzy Chróścikowski stwierdził, że minister rolnictwa Marek Sawicki kłamał "w sprawie ograniczenia obrotu ziemią". - Miało nie być sprzedaży na słupy, za to ustawa o ziemi miała zostać szybko wprowadzona - mówił. Przedstawiciele rolników twierdzą również, że dodatkowa pomoc jaką przedstawiło ministerstwo rolnictwa jest zbyt mała.
Rolnicy chcą spotkania z premier Ewą Kopacz. Jak zapewniał Chróścikowski prosili ją o spotkanie trzykrotnie. - Zostaliśmy zmuszeni do ogłoszenia pogotowia, ponieważ problemy rolników nie są rozwiązywane w sposób nas zadowalający, a wszystko kończy się na zapowiedziach - powiedział szef rolniczej Solidarności.
- Zamiast protestować, lepiej walczyć o pomoc z funduszy europejskich - odpowiedział rolnikom Sawicki. Minister rolnictwa zapowiedział również powołanie Komisji Trójstronnej, w której skład wejdą przedstawiciele rządu, związkowcy i producenci żywności.
RMF FM
Rolnicy chcą spotkania z premier Ewą Kopacz. Jak zapewniał Chróścikowski prosili ją o spotkanie trzykrotnie. - Zostaliśmy zmuszeni do ogłoszenia pogotowia, ponieważ problemy rolników nie są rozwiązywane w sposób nas zadowalający, a wszystko kończy się na zapowiedziach - powiedział szef rolniczej Solidarności.
- Zamiast protestować, lepiej walczyć o pomoc z funduszy europejskich - odpowiedział rolnikom Sawicki. Minister rolnictwa zapowiedział również powołanie Komisji Trójstronnej, w której skład wejdą przedstawiciele rządu, związkowcy i producenci żywności.
RMF FM