Michał Kamiński, nowy sekretarz w Kancelarii Premiera odpierał w RMF FM zarzuty, jakoby przed podjęciem tej funkcji pracował w firmie wywiadowczej lub lobbistycznej. - Proszę nie żartować, działałem w branży konsultingowej. Porzuciłem intratną pozycję w biznesie, bo wierzę w politykę Ewy Kopacz. Jestem czysty, potwierdzi to weryfikacja wszelkich służb - mówił.
- Nie pracowałem w żadnej firmie wywiadowczej ani lobbystycznej. Byłem partnerem w firmie konsultingowej, która zajmuje się strategią i doradztwem. Nie zajmuję się lobbingiem, koniec kropka! I niczego się nie boję. Jestem czysty. Miałem intratne stanowisko w firmie konsultingowej, zostałem doceniony na międzynarodowym rynku - mówił na antenie RMF FM Michał Kamiński.
Kamiński komplementował natomiast Ewę Kopacz. - Każdy Polak powinien mieć świadomość, że na czele rządu stoi twarda, kompetentna, otwarta na dialog osoba. Wierzę w nią. Będę robił wszystko, by przekonywać Polaków do jej dobrej polityki - mówił.
Nowy sekretarz stanu w Kancelarii Premiera wspomniał również współpracę z Lechem Kaczyńskim. - Przyznaję, że Lech Kaczyński był wówczas często traktowany niesprawiedliwie. Ale nie wiadomo, czy by mi się nie udało. Jak wiadomo, na skutek strasznej tragedii nie doszło do weryfikacji wyborczej jego kandydatury - tłumaczył.
RMF FM
Kamiński komplementował natomiast Ewę Kopacz. - Każdy Polak powinien mieć świadomość, że na czele rządu stoi twarda, kompetentna, otwarta na dialog osoba. Wierzę w nią. Będę robił wszystko, by przekonywać Polaków do jej dobrej polityki - mówił.
Nowy sekretarz stanu w Kancelarii Premiera wspomniał również współpracę z Lechem Kaczyńskim. - Przyznaję, że Lech Kaczyński był wówczas często traktowany niesprawiedliwie. Ale nie wiadomo, czy by mi się nie udało. Jak wiadomo, na skutek strasznej tragedii nie doszło do weryfikacji wyborczej jego kandydatury - tłumaczył.
RMF FM