- To prezydentura na "czwórkę", a nie na "piątkę" - stwierdził na antenie TVN24 Włodzimierz Cimoszewicz oceniając prezydenturę Bronisława Komorowskiego.
- Ewidentnie brakuje w niej chęci prezydenta do inicjowania publicznej dyskusji o przyszłości Polski i problemach, także na Śląsku. Nie chodzi o to, żeby to się kończyło decyzją, ale żebyśmy rozwijali świadomość społeczną - stwierdził Cimoszewicz.
Zdaniem Cimoszewicza w nadchodzących wyborach prezydenckich jedynie Komorowski jest kandydatem "prezydenckiego kalibru".
Były premier podkreślił, że oprócz kampanii Bronisława Komorowskiego zamierza śledzić poczynania Andrzeja Dudy, Magdaleny Ogórek i Adama Jarubasa.
- O tych osobach wiemy najmniej. Nikt z nich nie ma szans na wygranie, ale ma szanse na znalezienie się w dużej polskiej polityce w nadchodzących latach - zaznaczył Cimoszewicz.
tvn24
Zdaniem Cimoszewicza w nadchodzących wyborach prezydenckich jedynie Komorowski jest kandydatem "prezydenckiego kalibru".
Były premier podkreślił, że oprócz kampanii Bronisława Komorowskiego zamierza śledzić poczynania Andrzeja Dudy, Magdaleny Ogórek i Adama Jarubasa.
- O tych osobach wiemy najmniej. Nikt z nich nie ma szans na wygranie, ale ma szanse na znalezienie się w dużej polskiej polityce w nadchodzących latach - zaznaczył Cimoszewicz.
tvn24