Dwójka nastolatków stoi przy mikrofonach. Para ma za zadanie odczytać dialog, który wcześniej przeprowadziła na forum internetowym. – Hej, nazywam się Asia. Co tam? – Cześć, Asia, napisz nam coś o sobie. – Kocham konie. Mogłabym jeździć cały dzień. – Konie? To nie jest forum dla małych księżniczek. Zjeżdżaj stąd, idiotko… Przy ostatnim słowie chłopak zawiesza głos. Ona patrzy na niego pytająco. On po chwili wyrzuca z siebie wyraźnie speszony: – Przepraszam.
To sytuacja wymyślona na potrzeby najnowszej kampanii Fundacji Dzieci Niczyje. Spot ma przeciwdziałać hejtingowi, czyli internetowym wypowiedziom, które są agresywne i nie mają podłoża ideologicznego. Hejtowanie jest przejawem agresji bez ściśle określonego powodu. Twórcy kampanii twierdzą, że chcieli pokazać, co by się działo, gdy to samo, co wcześniej młodzi ludzie napisali, musieli sobie powiedzieć, stojąc twarzą w twarz i dokładnie widząc swoje reakcje. Dialog odczytywany przez nastolatków występujących w spocie to i tak wersja light. W sieci młodzi ludzie często nie mają dla siebie litości. Tu nie istnieje też słowo „przepraszam”.
EKRAN ZAMIAST PŁOTU
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.