14 pracowników JSW rozpoczęło z własnej woli głodówkę - podaje tvn24.pl. Górnicy nie odstąpią, jeśli nie dojdzie do rozmów z władzami spółki.
- Pierwszego dnia protestu obiecałem, że albo mnie stąd wyniosą, albo dojdzie do normalnych rozmów - powiedział pan Bronisław, górnik z niemal 40-letnim stażem w kopalni Zofiówka. Oprócz niego protestuje jeszcze 13 górników.
Ponadto od rana we wszystkich kopalniach, które należą do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, trwa strajk okupacyjny. W sumie protestuje 1825 osób, w tym 14 głoduje.
Władze komitetu strajkowego do tej formy protestu jednak nie zachęcają. - Nie zachęcamy ludzi do tej formy protestu, bo to zagrożenie dla ich życia i zdrowia - odniósł się Piotr Szereda, rzecznik prasowy Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego JSW.
tvn24.pl
Ponadto od rana we wszystkich kopalniach, które należą do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, trwa strajk okupacyjny. W sumie protestuje 1825 osób, w tym 14 głoduje.
Władze komitetu strajkowego do tej formy protestu jednak nie zachęcają. - Nie zachęcamy ludzi do tej formy protestu, bo to zagrożenie dla ich życia i zdrowia - odniósł się Piotr Szereda, rzecznik prasowy Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego JSW.
tvn24.pl