Paweł Poncyljusz podkreślał w TVN24, rolnicy zaczęli się upominać o rozwiązanie ich spraw w roku wyborczym.
Polityk wyjaśniał, że PSL zawsze kreowało się na przyjaciela rolników, a teraz - jak mówił - Stronnictwo płaci za swoje błędy. - Po to liczyłem na ugrupowanie rolnicze w rządzie, że będzie potrafiło z rolnikami rozmawiać. Może też poprzez doradców rolniczych będzie potrafiło z nimi na co dzień pracować, a nie tylko od wyborów do wyborów - mówił. - Tego niestety nie mamy i tego są skutki - dodał.
Zdaniem polityka, premier Ewa Kopacz i PO zbierają teraz żniwo "pudrowania rzeczywistości jeszcze za czasów Donalda Tuska". Poncyljusz ocenił, że Kopacz nie wygrała wyborów wewnątrz PO, ale została nominowana przez Tuska. -W pewnym sensie zbiera żniwo swojego poprzednika, który ją wskazał. Ja jej nie współczuję - dodał.
TVN24
Zdaniem polityka, premier Ewa Kopacz i PO zbierają teraz żniwo "pudrowania rzeczywistości jeszcze za czasów Donalda Tuska". Poncyljusz ocenił, że Kopacz nie wygrała wyborów wewnątrz PO, ale została nominowana przez Tuska. -W pewnym sensie zbiera żniwo swojego poprzednika, który ją wskazał. Ja jej nie współczuję - dodał.
TVN24