59-letnia matka zastępcza usłyszała zarzut znęcania się nad dziećmi.
- Używała w stosunku do dzieci słów obelżywych, stosowała przemoc polegającą na szarpaniu, popychaniu. Zdarzało się też, że niejednokrotnie ograniczała im dostęp do rówieśników czy też do jedzenia. Dochodziło do sytuacji, iż dziewczynka była zamykana w garażu – powiedział Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Grozi jej do 5 lat więzienia. Podejrzana nie przyznaje się do winy. Uważa, że prawidłowo zajmowała się dziećmi.
Kobieta opiekowała się czwórką rodzeństwa od 2008 r. Z czasem, dwoje starszych dzieci się usamodzielniło, a pod jej opieką pozostał 10-letni dziś chłopiec i jego o dwa lata starsza siostra.
TVN24/x-news
Grozi jej do 5 lat więzienia. Podejrzana nie przyznaje się do winy. Uważa, że prawidłowo zajmowała się dziećmi.
Kobieta opiekowała się czwórką rodzeństwa od 2008 r. Z czasem, dwoje starszych dzieci się usamodzielniło, a pod jej opieką pozostał 10-letni dziś chłopiec i jego o dwa lata starsza siostra.
TVN24/x-news
