Początek lutego 2014 r. Spotkanie z jedną z najbardziej wpływowych postaci w środowisku polskich służb specjalnych. Rozmówca odpowiada: – Trzy-cztery miesiące temu miał miejsce bardzo poważny atak hakerski skierowany głównie na prywatną pocztę elektroniczną osób pracujących w MON i Sztabie Generalnym Wojska Polskiego. Atak był prowadzony z serwerów na Łotwie. Przejętych zostało co najmniej tysiąc e-maili osób pracujących w wojsku. Za atakiem stali Rosjanie. Niestety pracownicy wojska wykazywali się nieodpowiedzialnością przy używaniu prywatnej poczty elektronicznej. Sprawa była przedmiotem dużej awantury wewnątrz MON. I była jedną z przyczyn odejścia Krzysztofa Bondaryka, szefa Narodowego Centrum Kryptologii MON. Bondaryk nie chciał autoryzować swoim nazwiskiem dezynwoltury wojskowych, którzy zachowywali się całkowicie nieodpowiedzialnie.
NOSEK ZAPŁACIŁ STANOWISKIEM
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.