- Nie jechałem do Moskwy na rozmowy polityczne, tylko na pogrzeb polityka, który był przyjacielem Polski - mówił w Radiowej Jedynce marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
Strona rosyjska wyjaśniła, iż szef PISM oraz marszałek Senatu nie zostaną wpuszczeni do Rosji. Tłumaczyła, iż jest to odpowiedź na sankcje wobec polityków rosyjskich. - To na początku miała być tylko moja wizyta. Nie konsultowałem tego z nikim, marszałek Senatu może podejmować tego typu decyzje w sposób autonomiczny - podkreślił Bogdan Borusewicz.
- Pogrzeb jest tak istotną rzeczą w kulturze europejskiej, że jest objęty szczególną ochroną. Jeżeliby jakikolwiek polityk rosyjski chciał przyjechać do Polski na pogrzeb, a byłby objęty zakazem wjazdu, to jestem pewien, że taką zgodę by dostał - mówił gość Jedynki.
polskieradio.pl
- Pogrzeb jest tak istotną rzeczą w kulturze europejskiej, że jest objęty szczególną ochroną. Jeżeliby jakikolwiek polityk rosyjski chciał przyjechać do Polski na pogrzeb, a byłby objęty zakazem wjazdu, to jestem pewien, że taką zgodę by dostał - mówił gość Jedynki.
polskieradio.pl