Korea Płd. wyszkoliła w ciągu 40 lat około 13 tys. agentów-komandosów, których zadaniem było infiltrowanie Korei Płn. Ryzykowali swoje życie, a teraz własny kraj nie uznaje ich za kombatantów.
Z tej grupy, w latach 1951-94, 7.800 agentów zostało zabitych bądź zaginęło, a 200 zostało rannych.
Setki byłych komandosów, którzy mieli działać przeciwko Korei Płn., protestowało w ubiegłym roku domagając się od rządu w Seulu rekompensat i uznania za kombatantów. W czasie demonstracji dochodziło do starć.
Komandosi mówili, że należeli do jednostki istniejącej od czasów wojny koreańskiej z lat 1950-53. Rząd Korei Płd. dotychczas oficjalnie nie potwierdził istnienia takiej jednostki.
sg, pap