Prokuratura zbada sprawę znieważenia żołnierzy antykomunistycznej partyzantki przez byłą europosłankę SLD Joannę Senyszyn - pisze "Nasz Dziennik".
Chodzi o wypowiedzi Senyszyn z 2 marca. Polityk SLD na antenie TVN24 mówiła, że żołnierze wyklęci mordowali Polaków. - Ci żołnierze zabili tylko tysiąc radzieckich żołnierzy, a 30 tysięcy Polaków, w tym kobiety i dzieci. Gwałcili je, mordowali, rabowali. Występowali na przykład przeciwko rozdawnictwu ziemi w ramach reformy - stwierdziła Senyszyn.
Zawiadomienie w sprawie słów Senyszyn złożyli do prokuratury żołnierze represjonowani przez komunistyczne władze m.in. z Armii Krajowej, Związku Walki Zbrojnej oraz Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego i Fundacja Łączka.
"Nasz Dziennik"
Zawiadomienie w sprawie słów Senyszyn złożyli do prokuratury żołnierze represjonowani przez komunistyczne władze m.in. z Armii Krajowej, Związku Walki Zbrojnej oraz Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego i Fundacja Łączka.
"Nasz Dziennik"