Kandydatka Sojuszu Lewicy Demokratycznej na urząd prezydenta RP Magdalena Ogórek opublikowała w internecie kolejny krótki filmik, w którym wyjaśnia swoją wizję prezydentury i państwa. Najnowsze trzyminutowe nagranie dotyczy hasła jakie wysunęła – "Prawo od nowa”.
- Zaproponowałam przeanalizowanie i napisanie od nowa niektórych gałęzi prawa. Najważniejsza jest gospodarka, bo ona daje miejsca pracy i podatki, z których finansuje się cele społeczne. Na początek chcę, by eksperci napisali nowe prawo podatkowe. Powinien zająć się tym rząd, ale skoro przez tyle lat tego nie zrobił, powinien zrobić to Prezydent, korzystając z inicjatywy ustawodawczej – powiedziała Ogórek.
Ogórek jako prezydent wetowałaby ustawy, jeśli Sejm nie rozpatrzyłby jej projektu
Kandydatka SLD opowiedziała także o tym jak wyglądałby proces tworzenia nowego prawa. Ogórek chciałaby, by najpierw nowe ustawy napisała komisja złożona z ekspertów. Następnie projekt trafiłby do Sejmu, a ona jako prezydent „poinformowałaby Sejm, iż do czasu rozpatrzenia gotowego i priorytetowego dla gospodarki projektu, wszystkie inne ustawy będą wetowane i nie ma sensu ich składać”. - Prawo musi być proste, prawo musi być dla obywatela. Za najbardziej hamujące rozwój naszego państwa uważam prawa gospodarcze, w szczególności prawo podatkowe. Nasz system podatkowy jest zły i należy do najgorszych w Europie – dodała Ogórek.
Indywidualna Interpretacja Podatkowa jest łamaniem konstytucji RP
Kandydatka SLD przekonywała także, że Indywidualna Interpretacja Podatkowa jest łamaniem Konstytucji RP. - Niejasne prawo likwiduje miejsca pracy, łamie życie, doprowadza do bankructw obywateli, którzy zamiast rozwijać nasz kraj, tracą masę czasu i energii w urzędach czy sądach. To jest całkowicie niezgodne z moralnością, etyką, Konstytucją i interesem państwa - zakończyła Ogórek
Ogórek jako prezydent wetowałaby ustawy, jeśli Sejm nie rozpatrzyłby jej projektu
Kandydatka SLD opowiedziała także o tym jak wyglądałby proces tworzenia nowego prawa. Ogórek chciałaby, by najpierw nowe ustawy napisała komisja złożona z ekspertów. Następnie projekt trafiłby do Sejmu, a ona jako prezydent „poinformowałaby Sejm, iż do czasu rozpatrzenia gotowego i priorytetowego dla gospodarki projektu, wszystkie inne ustawy będą wetowane i nie ma sensu ich składać”. - Prawo musi być proste, prawo musi być dla obywatela. Za najbardziej hamujące rozwój naszego państwa uważam prawa gospodarcze, w szczególności prawo podatkowe. Nasz system podatkowy jest zły i należy do najgorszych w Europie – dodała Ogórek.
Indywidualna Interpretacja Podatkowa jest łamaniem konstytucji RP
Kandydatka SLD przekonywała także, że Indywidualna Interpretacja Podatkowa jest łamaniem Konstytucji RP. - Niejasne prawo likwiduje miejsca pracy, łamie życie, doprowadza do bankructw obywateli, którzy zamiast rozwijać nasz kraj, tracą masę czasu i energii w urzędach czy sądach. To jest całkowicie niezgodne z moralnością, etyką, Konstytucją i interesem państwa - zakończyła Ogórek