12 rodziców otrzymało od wojewody pomorskiego kary 2500 złotych za odmówienie szczepienia dzieci. - To nie kara, ale środek nacisku, który ma skłonić opornych rodziców do tego, żeby jednak zaszczepili swoje dziecko - wyjaśnia Roman Nowak z pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
- Nie boję się takiej grzywny. W konstytucji nie ma żadnych zapisów, że dzieci muszą być szczepione. To dobrowolna wola rodziców - mówi pani Ewa, mama dwójki dzieci. Kobieta zaszczepiła swoje pociechy tylko przed gruźlicą, gdyż jak wyjaśnia, jest to śmiertelna choroba.
Eksperci uspokajają, iż większość rodziców jednak szczepi swoje dzieci. - Ważne, żeby dziecko było zaszczepione i żeby nie było ryzyka, że coś złapie - mówi w rozmowie z "Faktami" TVN jedna z matek.
TVN24
Eksperci uspokajają, iż większość rodziców jednak szczepi swoje dzieci. - Ważne, żeby dziecko było zaszczepione i żeby nie było ryzyka, że coś złapie - mówi w rozmowie z "Faktami" TVN jedna z matek.
TVN24