W Pyzówce koło Nowego Targu nieznani sprawcy ukradli z dwóch domów 2,7 mln złotych. Ofiary złodziei obiecują 50 tys. nagrody osobie, która pomoże w odnalezieniu sprawców.
Złodzieje zabrali pieniądze i biżuterię, które właściciele schowane mieli w sejfach pod podłogą. Sprawcy dokonali kradzieży w wielkanocny poniedziałek między godziną siódmą a ósmą. Na miejsce przyjechali trzema samochodami i motocyklem.
Właściciele domów zaraz po powrocie z kościoła zawiadomili policję. - Tak dużej kradzieży u nas jeszcze nie było. Cały czas prowadzone są czynności, żeby tych sprawców złapać i postawić przed sądem - mówi Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej komendy.
tvn24.pl
Właściciele domów zaraz po powrocie z kościoła zawiadomili policję. - Tak dużej kradzieży u nas jeszcze nie było. Cały czas prowadzone są czynności, żeby tych sprawców złapać i postawić przed sądem - mówi Roman Wolski, rzecznik nowotarskiej komendy.
tvn24.pl