- Każdy ma rodzinę i to jest jakaś sieć relacji, którą buduję. Walczę o dobry wynik - powiedział w Kontrwywiadzie RMF FM kandydat PSL na prezydenta Adam Jarubas.
Jarubas jest przekonany, że start w wyborach był dobrą decyzją. - Ilekroć spotykam ludzi na spotkaniach, a tych spotkań odbyłem już całą masę, ponad 30 tysięcy ludzi spotkałem, mówią: "Dobrze, że pan wystartował" - stwierdził kandydat PSL. - Każdy ma rodzinę i to jest jakaś sieć relacji, którą buduję przy tych spotkaniach i to była dobra decyzja. Walczę o dobry wynik - dodał.
Kandydat ludowców dodał, że nie przejmuje się sondażami, które przewidują jego wyborczą klęskę. - Ja nie wierzę w sondaże. Ja wierzę w siebie - stwierdził i wyjaśnił, że najlepszym sondażem jest dzień wyborów. - Nie projektujmy tej rzeczywistości za pośrednictwem sondaży, które wielokrotnie się skompromitowały, zwłaszcza w odniesieniu do kandydatów PSL - powiedział.
Polak powinien dać zarobić Polakowi
Jarubas odniósł się także do szeroko komentowanej kwestii przetargu na śmigłowce dla wojska. - Powtarzam za Jerzym Buzkiem, który mówi: czy Stany Zjednoczone, Francja, Niemcy mając u siebie zakłady, zlecałyby te zamówienia na zewnątrz, nie wspierając miejsc pracy w Polsce? - zapytał retorycznie.
Jarubas dodał, że pieniądze za śmigłowce powinny zostać w Polsce. - Ze swoją wrażliwością mam taką filozofię, że powinien Polak dawać zarobić Polakowi. Powinniśmy wspierać miejsca pracy, które powstają w Polsce. Jeśli mówimy o największym wyzwaniu demograficznym, że Polacy wyjeżdżają z kraju, to dajmy szansę, żeby ci Polacy pracowali u nas - stwierdził.
rmf24.pl
Kandydat ludowców dodał, że nie przejmuje się sondażami, które przewidują jego wyborczą klęskę. - Ja nie wierzę w sondaże. Ja wierzę w siebie - stwierdził i wyjaśnił, że najlepszym sondażem jest dzień wyborów. - Nie projektujmy tej rzeczywistości za pośrednictwem sondaży, które wielokrotnie się skompromitowały, zwłaszcza w odniesieniu do kandydatów PSL - powiedział.
Polak powinien dać zarobić Polakowi
Jarubas odniósł się także do szeroko komentowanej kwestii przetargu na śmigłowce dla wojska. - Powtarzam za Jerzym Buzkiem, który mówi: czy Stany Zjednoczone, Francja, Niemcy mając u siebie zakłady, zlecałyby te zamówienia na zewnątrz, nie wspierając miejsc pracy w Polsce? - zapytał retorycznie.
Jarubas dodał, że pieniądze za śmigłowce powinny zostać w Polsce. - Ze swoją wrażliwością mam taką filozofię, że powinien Polak dawać zarobić Polakowi. Powinniśmy wspierać miejsca pracy, które powstają w Polsce. Jeśli mówimy o największym wyzwaniu demograficznym, że Polacy wyjeżdżają z kraju, to dajmy szansę, żeby ci Polacy pracowali u nas - stwierdził.
rmf24.pl