Według posła PO, sprawa bardzo nieprawidłowych umów pomiędzy firmami Lwa Rywina a telewizją publiczną powinna stać się przedmiotem odrębnego śledztwa prokuratury i procesu sądowego ponieważ, w ocenie Rokity, "w tej sprawie chodzi o bardzo duże prawdopodobieństwo związków kryminalnych".
"Szokujące" dla posła w raporcie ABW jest - jak powiedział - "pięć, szczegółowo opisanych, różnych dróg, prowadzących do tego samego skutku: telewizja traci, Rywin zyskuje".
"Chociaż materiał dowodowy, zgromadzony przez nas, wskazuje na bardzo bliskie związki między Lwem Rywinem a Robertem Kwiatkowskim. Kwiatkowski zeznał przed komisją, że była to bezinteresowna zażyłość, może nawet przyjaźń, związana z sympatycznym charakterem Lwa Rywina. Ten raport tego rodzaju tezę stawia pod znakiem zapytania" - uważa szef sejmowej komisji śledczej Tomasz Nałęcz (UP).
Szef komisji śledczej nie chciał formułować innych sądów. "Pozwólmy działać prokuraturze, poczekajmy na efekty jej działania" - powiedział. Jego zdaniem, ustalenia raportu ABW są jednak "bardzo interesującym wątkiem śledztwa, być może nie wiążącym się bezpośrednio z tą propozycją (korupcyjną)".
O raporcie pisaliśmy w najnowszym tygodniku em, pap