Kopacz: Rząd nie jest od ziewania tylko dlatego, że...

Kopacz: Rząd nie jest od ziewania tylko dlatego, że...

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ewa Kopacz (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Rząd nie jest od ziewania tylko dlatego, że za pięć miesięcy są wybory. Rząd ma się wywiązywać z danych obietnic - mówiła Ewa Kopacz odnosząc się do apelu prezydenta elekta. - Mam nadzieję, że to nie jest tak, że Sejm ma pracować tylko nad ustawami, które są po myśli Prawa i Sprawiedliwości - powiedział z kolei marszałek Sejmu Radosław Sikorski.
Prezydent elekt Andrzej Duda apelował w piątek do większości sejmowej o to, aby do momentu objęcia przez niego urzędu prezydenta wstrzymali się od podejmowania poważnych decyzji, szczególnie ustrojowych.

- Proszę, żeby w tym okresie, kiedy wola wyborców już została uzewnętrzniona, nie dokonywano poważnych zmian, przede wszystkim zmian ustrojowych, ani takich, które mogą budzić jakieś niepotrzebne w społeczeństwie emocje, niestety także kreować konflikty - mówił Duda.

"Duda ma prawo apelować"

Ewa Kopacz stwierdziła, iż Andrzej Duda ma prawo apelować, bo "jest to wpisane w jego rolę". Dodała jednak, iż rząd chce się wywiązać ze swoich wyborczych obietnic.

- Relacje między władzą wykonawczą, ustawodawczą, prezydentem są bardzo szczegółowo uregulowane w konstytucji, a ja powtórzę to jeszcze raz: rząd nie jest od ziewania tylko dlatego, że za pięć miesięcy są wybory. Rząd ma się wywiązywać z danych obietnic i realizacji pracy, którą zapowiedział. Zapowiedziałam podczas expose bardzo ciężką pracę przez te kilka miesięcy i będę robić wszystko, aby się z tych zobowiązań wywiązać - powiedziała Kopacz.

"Z jednej strony apel, z drugiej strony zapowiedź, że..."

- Z jednej strony ten apel, a z drugiej strony zapowiedź prezydenta elekta, że do Sejmu trafią jego projekty o zmianie systemu emerytalnego, co jest bardzo fundamentalną sprawą, i radykalnym podniesieniu sumy wolnej od podatku, czyli nad tymi ustawami mamy pracować, a nad innymi, jak rozumiem, mielibyśmy nie pracować - powiedział z kolei marszałek Sejmu Radosław Sikorski.

Radosław Sikorski dodał, iż ma nadzieję, że "to nie jest tak, że Prawo i Sprawiedliwość uważa, że już wygrało wybory parlamentarne".

tvn24.pl