Minister edukacji narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska na Twitterze odniosła się do komentarza publicysty „Time”, który w negatywny sposób ocenił polską edukację.
"Komentator Time'a pisze bzdury o polskiej edukacji. Nie wystarczy być z NYC, żeby mieć rację" – napisała Kluzik-Rostkowska o artykule Iana Bremmera. W publikacji autor próbował udowodnić jak głęboko rasizm zakorzeniony jest w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Ian Bremmer zaprezentował wynik intelektualnej symulacji "podziału” państwa na "białą" i "czarną" Amerykę. Obie te cząstki były porównywane do innych krajów. Jednym z pól na jakich publicysta dokonał zestawienia była edukacja. Ocenił on że "gdyby biała Ameryka była krajem, odsetek osób kończących na szkołę średnią byłby na poziomie takich krajów jak Wielka Brytania czy Finlandia; czarna Ameryka byłaby natomiast na poziomie Chile czy Polski". Następnie wskazał, że czarnoskórzy częściej niż osoby o białym kolorze skóry rzadziej kończą szkołę, a częściej są wyrzucane i zawieszane. To właśnie to porównanie wywołało reakcję polskiej minister.
Time Twitter
Ian Bremmer zaprezentował wynik intelektualnej symulacji "podziału” państwa na "białą" i "czarną" Amerykę. Obie te cząstki były porównywane do innych krajów. Jednym z pól na jakich publicysta dokonał zestawienia była edukacja. Ocenił on że "gdyby biała Ameryka była krajem, odsetek osób kończących na szkołę średnią byłby na poziomie takich krajów jak Wielka Brytania czy Finlandia; czarna Ameryka byłaby natomiast na poziomie Chile czy Polski". Następnie wskazał, że czarnoskórzy częściej niż osoby o białym kolorze skóry rzadziej kończą szkołę, a częściej są wyrzucane i zawieszane. To właśnie to porównanie wywołało reakcję polskiej minister.
Time Twitter