- Dawno powinniśmy być już w euro - powiedział w "Faktach po Faktach" Lech Wałęsa. Były prezydent dodał, że chciałby dożyc czasów, kiedy w Polsce będzie obowiązywała europejska waluta.
- Ostatnią rzecz, jakiej chcę dożyć, to żeby Polska zakotwiczyła się w euro, to będziemy mieli wszystko, co nam gwarantuje rozwój - mówił Wałęsa. - Pewnie, że zapłacimy za to, bo mamy jednak przeszłość nieciekawą. Ale trzeba to zrobić i czym szybciej to zrobimy, niezależnie od boleści, tym lepiej. Musimy powiększać i upraszczać struktury, myślę już nie tylko o euro, ale o globo dolar - dodał. Według Wałęsy w dzisiejszych czasach powinna obowiązywać jedna, globalna waluta.
Referendum
Były opozycjonista odniósł się także do kwestii wrześniowego referendum. Wałęsa przyznał, że nie jest za JOW-ami. - Moja propozycja była taka, żeby zmniejszyć progi wyborcze i tym sposobem dopuścić więcej ludzi, żeby wszędzie, gdzie są wybierani ludzie, mogli być tylko dwie kadencje. I zabrać partiom politycznym pieniądze i wtedy uratujemy demokrację - stwierdził.
tvn24.pl
Referendum
Były opozycjonista odniósł się także do kwestii wrześniowego referendum. Wałęsa przyznał, że nie jest za JOW-ami. - Moja propozycja była taka, żeby zmniejszyć progi wyborcze i tym sposobem dopuścić więcej ludzi, żeby wszędzie, gdzie są wybierani ludzie, mogli być tylko dwie kadencje. I zabrać partiom politycznym pieniądze i wtedy uratujemy demokrację - stwierdził.
tvn24.pl