Jurek: Nie chcę w Polsce imigracji muzułmańskiej

Jurek: Nie chcę w Polsce imigracji muzułmańskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Jurek (MICHAL FLUDRA / NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
- Unia Europejska próbuje otworzyć śluzę emigracyjną - mówił w "Faktach po Faktach" Marek Jurek. Europoseł sprzeciwia się przyjęciu przez Polskę afrykańskich uchodźców. Przeciwnego zdania był senator Marek Borowski.
Pod koniec lipca do Polski trafi 2 tys. afrykańskich uchodźców. Według Borowskiego to dobra decyzja. - W grę wchodzi dwa tysiące ludzi w 38-milionowym narodzie. Trochę wstyd, że w ogóle wokół tego dobywa się debata - mówił Borowski.

Senator podkreślił, że za wszystko zapłaci Unia Europejska. - Głosy, które padają, że jeśli tu przyjedzie, nie daj Boże, muzułmanin z Erytrei, który jest potencjalnym terrorystą, to wydaje mi się, że to jest obraźliwe dla tych ludzi - dodał Borowski.

Jurek nie chce muzułmanów

Przeciwnego zdania był Marek Jurek. Według polityka Prawicy Rzeczypospolitej Unia Europejska chce otworzyć "śluzę emigracyjną". Jurek dodał, że uchodźcy to często imigranci ekonomiczni, ich liczba w krajach zachodu wzrosła w ciągu 15 lat o 30 proc.

- Ja nie chcę w Polce masowej imigracji muzułmańskiej - powiedział Jurek. - Spójrzmy, kto dokonywał zamachów terrorystycznych w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech itd. - dodał. Wyraził jednak zadowolenie z przyjęcia chrześcijańskich, syryjskich rodzin.

tvn24.pl