Józef Wesołowski jest obywatelem polskim, dlatego może zgodnie z prawem zostać postawiony przed polskim sądem za molestowanie nieletnich - podkreśla dr Paweł Borecki. Przestępstwo popełnione przez obywatela za granicą wcale nie wyklucza jego odpowiedzialności w Polsce - wyjaśnia.
Proces w sprawie Józefa Wesołowskiego został odroczony. Decyzję podjęto ze względu na stan zdrowia byłego nuncjusza. Właściwa rozprawa prawdopodobnie odbędzie się dopiero jesienią. Byłemu watykańskiemu dyplomacie postawiono zarzuty posiadania materiałów z pornografią dziecięcą j i seksualnego wykorzystywania nieletnich.