Mimo wielokrotnego wezwania mężczyzna w Katowicach na Śląsku nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze oddali strzały w kierunku samochodu - podaje TVN 24.
Mężczyzna uciekał jednak dalej autem, jadąc pod prąd. Po drodze staranował też trzy radiowozy oraz dwa inne samochody, w wyniku czego jedna osoba została ranna. Mężczyznę zatrzymano w Świętochłowicach na ulicy Szkolnej.
Cały pościg trwał kilkanaście minut i odbywał się na długości 9 kilometrów. - Trwają czynności, mężczyzna poddany będzie badaniom na okoliczność zawartości alkoholu we krwi lub innych substancji - poinformowała policja.
Mężczyzna nie chce współpracować z policją i nie wiadomo, dlaczego nie zatrzymał się do kontroli. Nie powiedział nawet, w jakim jest wieku.
TVN 24
Cały pościg trwał kilkanaście minut i odbywał się na długości 9 kilometrów. - Trwają czynności, mężczyzna poddany będzie badaniom na okoliczność zawartości alkoholu we krwi lub innych substancji - poinformowała policja.
Mężczyzna nie chce współpracować z policją i nie wiadomo, dlaczego nie zatrzymał się do kontroli. Nie powiedział nawet, w jakim jest wieku.
TVN 24