- Cham po prostu. Tak mówić o premier rządu? To lump polityczny, chuligan - mówił w Radiu ZET Stefan Niesiołowski, komentując wypowiedź przewodniczącego „Solidarności” na temat Ewy Kopacz, która zdaniem Piotra Dudy powinna pójść do psychologa.
Zdaniem Stefana Niesiołowskiego Piotr Duda jest "depozytariuszem Porozumień Sierpniowych i nie ma prawa do tradycji Solidarności”. - Jest szefem małej organizacji, przybudówki PiS. To był pisowski wiec - tłumaczył.
- Solidarność Piotra Dudy nie ma nic wspólnego z tą „Solidarnością”, której znaczek z dumą nosiłem i za którą spędziłem lata w więzieniu - dodał polityk PO.
Stefan Niesiołowski krytykował także przemówienie Andrzeja Dudy, w którym prezydent nie wspomniał o Lechu Wałęsie. - To jest klasyczny przykład fałszowania historii, w stylu komunistów. Wzorem komunistów, swoich nauczycieli mentalnych i politycznych, pan Duda i PiS robią to samo - mówił.
Gość radia ZET stwierdził, że nie ma szacunku do prezydenta Andrzeja Dudy. - To nic złego, oceniam jego politykę bardzo krytycznie. Pomniejsza się Lecha Wałęsę, a eksponuje Lecha Kaczyńskiego. To fałszowanie historii. To robili komuniści i to dziś robi PiS - tłumaczył.
Radio ZET
- Solidarność Piotra Dudy nie ma nic wspólnego z tą „Solidarnością”, której znaczek z dumą nosiłem i za którą spędziłem lata w więzieniu - dodał polityk PO.
Stefan Niesiołowski krytykował także przemówienie Andrzeja Dudy, w którym prezydent nie wspomniał o Lechu Wałęsie. - To jest klasyczny przykład fałszowania historii, w stylu komunistów. Wzorem komunistów, swoich nauczycieli mentalnych i politycznych, pan Duda i PiS robią to samo - mówił.
Gość radia ZET stwierdził, że nie ma szacunku do prezydenta Andrzeja Dudy. - To nic złego, oceniam jego politykę bardzo krytycznie. Pomniejsza się Lecha Wałęsę, a eksponuje Lecha Kaczyńskiego. To fałszowanie historii. To robili komuniści i to dziś robi PiS - tłumaczył.
Radio ZET