Szef "Solidarności" Piotr Duda pozywa Michała Kamińskiego i Pawła Olszewskiego za sugestię, że Duda był kiedyś w ZOMO - podaje "Fakt".
Opozycjonista Henryk Wujec również stwierdził, że szef "Solidarności" był funkcjonariuszem ZOMO. Szybo za te słowa przeprosił, więc Duda nie składa przeciwko niemu pozwu. – Najbardziej zabolały mnie słowa pana Wujca, bo po panu Kamińskim, Olszewskim można się wszystkiego spodziewać – powiedział Duda.
- W momencie, kiedy Wałęsa był aresztowany i internowany, Piotr Duda nie miał cywilnej odwagi, żeby odmówić pacyfikowania robotników, którzy strajkowali. To jest jakby jednoznaczne - powiedział polityk Olszewski w TVP Info. – Jeżeli chodzi o pana Kamińskiego, to nie wiem czy on wypowiedział te słowa jak był trzeźwy, czy nie. Bo jak był trzeźwy, to znaczy, że ma problem, a jak był nietrzeźwy i mówił te słowa, to wtedy powinna to być jego linia obrony w sądzie lub prokuraturze – skomentował te słowa Piotr Duda w TVN24. – Inaczej nic go nie uratuje – dodał.
Fakt, TVN 24, TVP Info
- W momencie, kiedy Wałęsa był aresztowany i internowany, Piotr Duda nie miał cywilnej odwagi, żeby odmówić pacyfikowania robotników, którzy strajkowali. To jest jakby jednoznaczne - powiedział polityk Olszewski w TVP Info. – Jeżeli chodzi o pana Kamińskiego, to nie wiem czy on wypowiedział te słowa jak był trzeźwy, czy nie. Bo jak był trzeźwy, to znaczy, że ma problem, a jak był nietrzeźwy i mówił te słowa, to wtedy powinna to być jego linia obrony w sądzie lub prokuraturze – skomentował te słowa Piotr Duda w TVN24. – Inaczej nic go nie uratuje – dodał.
Fakt, TVN 24, TVP Info