Koniec erotycznych szantażystów

Koniec erotycznych szantażystów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gang szantażystów z centralnej Polski, filmujących seksualne wyczyny swoich ofiar, rozbili policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Zatrzymano 13 osób w wieku od 25 do 47 lat.
"Szantażyści zwabiali pokrzywdzonych do wynajmowanych mieszkań, w  których zainstalowane były ukryte kamery i nagrywali na wideo ich intymne spotkania z kobietami lub mężczyznami. Później prefabrykowali materiały i szantażowali nimi swoje ofiary" -  poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w  Łodzi, podinspektor Witold Kozicki.

Za nieujawnianie nagrań żądali od 30 do 60 tysięcy złotych.

Według policji, na czele gangu stał 39-letni mieszkaniec Łodzi, a  panował w nim ściśle określony podział ról. Podejrzani wybierali starannie swoje ofiary. Zbierali informacje o ich statusie majątkowym i sytuacji rodzinnej. W przypadku odmowy płacenia haraczu grozili upublicznieniem kompromitujących nagrań w pracy lub wśród rodzin ofiar.

Rozpracowanie gangu trwało ponad osiem miesięcy i zajmowała się tym specjalna grupa policjantów i prokuratorów. W policyjnej operacji o kryptonimie "Hollywood" brało udział ponad 100 funkcjonariuszy CBŚ z Warszawy, Częstochowy, Kielc i Łodzi. Zatrzymań dokonano w Łodzi, na terenie województwa łódzkiego i w  Warszawie.

"Zabezpieczono dokumentację filmową i swoistą kartotekę stworzoną na potrzeby szantażystów" - dodał Kozicki.

Wszystkim podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia.

sg, pap