Michał Kamiński, minister w Kancelarii Premiera, a zarazem kandydat na posła z ramienia Platformy Obywatelskiej oraz Ryszard Petru, lider formacji .Nowoczesna na antenie TVN24 dyskutowali o tym, czy głosowanie na ich ugrupowania ma sens. Mimo sporu, zgadzali się w jednym punkcie – ostrzegania przed rządami Prawa i Sprawiedliwości.
Kamiński przekonywał, że rozsądnym posunięciem jest głosowanie na partię, "która ma realne szanse pokonać PiS”. Petru odpowiedział. Że sam jest byłym wyborcą Platformy Obywatelskiej, a jego ugrupowanie stara się zebrać poparcie ze strony tych, "którzy nie są w stanie i tak zagłosować na PO”.
TVN24.pl
"Rozdawnictwo pieniędzy"
Petru i Kamiński przekonywali także, że ewentualne zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości nie byłoby dobre dla Polski. Obaj politycy przypominali wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego i oceniali, że w ostatnich dniach ma on "chwile szczerości”. – Obawiam się, że jedynym celem Kaczyńskiego jest wyłącznie odwet, a nie jakaś pozytywna propozycja dla Polski – wskazywał lider .Nowoczesnej. Petru podkreślił także, że propozycje wyborcze PiS to „rozdawnictwo pieniędzy”.Wybory parlamentarne
Przebieg kampanii wyborczej można śledzić w specjalnym serwisie portalu Wprost.pl poświęconemu wyborom. Możliwe jest także oddanie głosu w naszym przedwyborczym sondażu.TVN24.pl