Premier Ewa Kopacz podczas konwencji w Poznaniu stwierdziła, że 25 października dojdzie do wyboru, czy Polska to będzie "kraj wyizolowany, odwrócony od Europy, przepełniony fanatyzmem" - podaje 300polityka.
- Ci, którzy dziś walczą o władzę dla władzy, chcą rewanżu i zemsty. Myślą tylko o zemście i rewanżu. Oni nie myślą, jak będą wyglądać naprawiane z takim mozołem finanse publiczne. Spotykam na ulicach dwa rodzaje ludzi. Niektórzy są nastawieni pozytywnie, drudzy pełni żalu i niechęci do drugiego Polaka - dodała premier.
Kopacz stwierdziła też, że PO chce "zwycięstwa zdrowego rozsądku nad fanatyzmem" oraz tego, aby każdy mógł przedstawić swoje racje, nie używając mowy nienawiści, niezależnie od tego "po jakiej stronie się postawi". - Chcę polityki bez agresji. Jestem z was dumna, wy nie robicie bojówek politycznych, chcecie debatować. Oni chcą tylko krzyczeć. Wyciągajcie rękę gdy widzicie złość i zaciśnięte zęby - mówiła premier. Dodała że "oni językiem złości i nienawiści budzą nadzieje wśród ludzi", ale nadzieja "może być oszustwem". Porównała też obietnice wyborcze PiS z obietnicami PO.
300polityka.pl
Kopacz stwierdziła też, że PO chce "zwycięstwa zdrowego rozsądku nad fanatyzmem" oraz tego, aby każdy mógł przedstawić swoje racje, nie używając mowy nienawiści, niezależnie od tego "po jakiej stronie się postawi". - Chcę polityki bez agresji. Jestem z was dumna, wy nie robicie bojówek politycznych, chcecie debatować. Oni chcą tylko krzyczeć. Wyciągajcie rękę gdy widzicie złość i zaciśnięte zęby - mówiła premier. Dodała że "oni językiem złości i nienawiści budzą nadzieje wśród ludzi", ale nadzieja "może być oszustwem". Porównała też obietnice wyborcze PiS z obietnicami PO.
300polityka.pl